Wrażenia z demka Panzer Corps

Mój przeciwnik Floddenowy zamilkł na chwil parę (mam nadzieję, że odezwie się znów:), w każdym razie dzięki temu, miałem chwilkę czasu, żeby spojrzeć na Panzer Corps, czyli wydanym przez Matrix Games/Slitherine klonem Panzer Generala.

Nie ma chyba miłośnika strategii wojennych, którym nigdy nie obiła się o uczy nazwa Panzer General. W skrócie idea polegała na tym, że gracz na mapie podzielonej na hexy zajmował w określonym czasie wskazane cele strategiczne, przy pomocy jednostek różnego typu, które wcześniej mógł kupować za punktu prestiżu. Wszystko jest w miarę uproszczoną, przyjemną strategią, oczywiście z kilkoma wadami, ale zapewniającą rozrywkę i wciągającą na długie zimowe wieczory.





Panzer General zyskał dużą popularność , co zaawocowało rozwinięciem serii. W Panzer General, gracz, kampanie toczył po stronie sił niemieckich, zatem kolejna część skupiała się na aliantach (Allied General). Potem były walki na Pacyfiku (Pacific General), w kosmosie (Star General), w fantastycznych krainach (Fantasy General).

Później pojawiła się druga część Panzer Generala z poprawioną grafiką i kilkoma nowymi pomysłami, rozwinięta w całkiem fajnym Peoples General i potem moim zdaniem średnio udany Panzer General III.

Fani chyba najbardziej doceniali pierwszą wersję gry, czego efektem stało się pojawienie projektu fanowskiego, który ma na celu wskrzesić klasykę, na nieco nowszych komputerach (właściwie jest już dostępna darmowa wersja tej gry, ale niestety z dość średniej jakości obsługą rozdzielczości ekranu).

Natomiast komercyjną próbą wskrzeszenia oryginalnego Panzer Generala jest właśnie Panzer Corps.
Autorzy Panzer Corps wyraźnie graficznie nawiązują do pierwszej części cyklu. Odrzucają oni fotorealistyczne mapy rodem z Panzer General II i np Peoples General, podobnie nie bawią się w trójwymiarowe modele jednostek. Wszystko jest ładne, klasyczne i przypomina oryginał sprzed 17 lat.

Panzer Corps - nowy Panzer General

Dla porównania oryginalny Panzer General

I jeszcze dla porównania screen chyba z jednego z modów do Panzer General II

Mapka jakby bardziej realistyczna, inna skala?

Jak już wspominałem, do dyspozycji mam tylko demo gry z scenariuszem kampanii w Polsce, tutorialem oraz pojedynczym scenariuszem dotyczącym walk w Norwegii.

Jakie wrażenia?
Cóż.. Niestety na podstawie dema, trudno jednoznacznie ocenić wartość gry, oraz czy warto rozważać jej zakup. Z jednej strony to stary dobry Panzer General z ulepszeniami typu bohaterowie/dowódcy, zaopatrzenie itp, a z drugiej strony to tylko stary dobry Panzer General. Autorzy zupełnie w swej grze jakby ograniczyli się do tego co było w pierwszej części i nic więcej (nie wiem jak z częścią gry dotycząca Afryki, na forach ludzie piszą, że nie ma tego w Pazner Corps, a w oryginalnym Panzer General chyba było kilka scenariuszy?). Za wszystko to w co już graliśmy np. w Allied General, będą chcieli od nas dodatkowe pieniądze, za zakup DLC (przynajmniej tak twierdzą). Zresztą już dwa dodatkowe zestawy scenariuszy pojawiły się w sklepie internetowym Matrix Games. 
Jeśli chodzi o kwestie AI, to cóż mogę powiedzieć... Z racji tego, że dostępny scenariusz to obrona pozycji, wydaje się, że jest ono poprawne. Wykorzystuje swoje szanse, gdy ma możliwość dopadnięcia moich słabszych oddziałów w trakcie transportu, ale często robi to kosztem doskonałych pozycji obronnych, przez co, ja wprawdzie poniosę jakieś tam straty, jednak, później będzie mi łatwiej zająć miasto i zniszczyć wroga na otwartym terenie.  Zdarza mu się również atakować, gdy wydaje się, że poniesie duże straty, podczas gdy zwycięstwo może osiągnąć czekając po prostu na mój atak.

Z ciekawych rzeczy warto docenić bibliotekę, która została dołączona do gry, bogatą w informacje na temat sprzętu z tamtego okresu.  Ciężko ocenić merytoryczną jakość opisów, ale wydają się one profesjonalne i interesujące. Zastanawia mnie tylko, czy to tylko w demie jest ona niekompletna? Nie znalazłem np żadnego opisu maszyn latających...

Bardzo ładny przekrój czołgu towarzyszy każdemu opisywanemu modelowi.

Ogólnie na tą chwilę, gra nie zrobiła na mnie wrażenia, na tyle dobrego, by chcieć ją kupować. Może kiedyś w jakiejś promocji, gdy będzie dostępna szersza lista DLC w komplecie, to się zastanowię. Na tą chwilę, jednakże w mojej ocenie, po grze w demo, na zakup jest wciąż za wcześnie.

Zresztą sami sobie oczywiście również możecie owe demko ściągnąć, gdyż jak wiadomo, ludzie miewają różne gusta:)

Tak dla zainteresowanych, polecam również rozliczne klony Panzer Generala. Z w miarę świeżych całkiem przyjemnie gra się w Schattred Union, czyli wojnę domową w USA, po wybuchu bomby jądrowej nad Waszyngtonem oraz wspominany już People's General, czyli wojnę USA+Rosja+sojusznicy vs. Chiny+sojusznicy. Bardzo przyjemnie się gra.

Jest jeszcze bardzo ciekawe History Line 1914-1918 - gra bardzo stara, strasza zresztą niż Panzer General:). Akcja toczy się podczas I wojny światowej, a kalendarium między misjami, jest bardzo fajną składnicą wiedzy na temat tego konfliktu.